wtorek, 27 września 2016

3 healthy smoothies.

Oto 3 moje ulubione smoothie; jest to zdecydowanie wersja zdrowsza; smoothie nie zawiera żadnych sztucznych produktów. Oczywiście wy możecie pozmieniać składniki - ja akurat piję teraz przeważnie migdałowe mleko z powodów zdrowotnych i etycznych. Gdy tylko skończę 18 lat chciałabym zostać weganką jednak teraz mam 17 lat i rodzice niestety mi póki co nie pozwalają. 
Przejdźmy więc do posta!

Smoothie z borówek i banana
Pierwszy smoothie jaki chciałabym wam przedstawić jest ten oto z borówek i bananów. Wiem że nie wygląda zachęcająco ale na prawdę smakuję wspaniale. 
Składniki
Szklanka mleka migdałowego
2 garście borówek 
Jeden cały banan
3/4 szklanki wody kokosowej 

Czekoladowy smoothie z avocado 
Ten smoothie polecam jeśli próbujesz prowadzić zdrowy tryb życia jednak ciągle tęsknisz za tym pysznym czekoladowym smakiem. Jest on zdecydowanie zdrowszy od tych sklepowych czekoladowych smoothie. 
Składniki 
1 szklanka mleka migdałowego
Pół avocado 
Jeden banan 
Dwie łyżki ciemnego kakao

Smoothie z Ananasem i bananem 
Ten smoothie jest odpowiedni na cieplejsze dni; super by się sprawdził w lato jak i w ciepłą jesień. Woda kokosowa daję bardzo ciekawy pina coladowy smak.
Składniki 
Szklanka mleka migdałowego
Pół szklanki wody kokosowej
1 banan 
Parę plasterków ananasa

                                                               Do następnego posta!

niedziela, 18 września 2016

New start & College

 Postanowiłam że już czas napisać nowego posta. Ostatnio była u mnie przyjaciółka i miałam za zadanie z college zrobić naturalny makijaż no i zrobiłam taki więc niedługo na pewno niedługo pojawi się na blogu. Tak się ostatnio zastanowiłam jakich postów brakuję na moim blogu więc bardzo proszę o sugestie dotyczące postów w komentarzach!
Z początkiem nowej szkoły; college'u zrozumiałam że mam szansę na nowy początek. Chyba nigdy w życiu nie cieszyłam się tak ze szkoły; uwielbiam nowych przyjaciół których spotkałam (był już wypad do starbucksa.) Nie wiem czy wspominałam ale do college'u chodzę 3 razy w tygodni na praktyki wizażu. Teraz trenujemy oczyszczenie twarzy a za tydzień depilacje nóg woskiem. W pozostałe dni tygodnia muszę załatwić sobie praktyki w jakimś salonie ale być może w kolejnym poście bardziej się rozpiszę na ten temat. A teraz przyjdę do zdjęć (które nie wyszły jak zaplanowane) które zostały zrobione przez moją przyjaciółk











poniedziałek, 12 września 2016

Same dobrocie czyli kompoty i owoce


Tak, wiem że jest już za 10 pierwsza i powinnam już iść spać bo jutro z rana wybieram się na Winobranie od razu przed wyjazdem do Anglii. Jednak naszło mnie na zrobienie sobie kompotu jako że z przyjaciółką chodziliśmy po sadach i mam dwie pełne torby jabłek, brzoskwiń, gruszek i śliwek. Aktualnie gotuję brzoskwinie i jabłka w garnku wody. Ostatnio nazbierałam świeżej mięty (Babcia zasadziła mięte i po paru latach o tym sobie przypomniała. xD) więc zaparzyłam już sobie mięty i brakuję tyko soku z brzoskwiń i jabłek. Dopiero dziś odkryłam Taco Hemingway i słucham  Następnej stacji i możliwe że zaraz zacznę oglądać Przyjaciół jednak myślę że powinnam się wyspać ale jak to się mówi; noc jest dla słabych. Ja akurat jestem strasznie rozbudzona więc postanowiłam napisać przepis na kompot brzoskwiniowy-miętowy który jest naprawdę prosty. Równie dobrze jak ktoś nie lubi brzoskwiń to można je wymienić na jabłka; smaki mogą być różnorodne. 
Gdy jeszcze byłam w Polsce razem z moją przyjaciółką, Ania wieczorkiem wybraliśmy się do sadu. Znaleźliśmy tam jabłka, brzoskwinie, śliwki, gruszki, Wkrótce jednak zrobiło się ciemno więc musieliśmy używać latarki żeby nie spaść z drzewa. Tak, tak żeby zdobyć te najlepsze owoce wlazłam na jabłoń (chyba, w każdym razie było to drzewo) z której trudno było zejść. (Prawie utknęłam) Do domu wróciliśmy z całą torbą owoców! Trudno było takie coś nieść ale jakoś nam poszło.

Składniki:
Liście świeżej mięty
Brzoskwinie
Cukier 
Zaczynam od umycia brzoskwiń, po czym przepoławiam brzoskwinie i wyciągam pestki żeby te brzoskwinie zaleć wodą w dużym garnku po czym gotuję tak te brzoskwinie z 30 minut. Przelewam kompot do dzbanka, po czym zalewam gorącą wodą liście świeżej mięty i parzę je tak z 8 minut. Po czym również dolewam je do dzbanka, dodając przy okazji trochę cukru i mieszając. 
Jak widzicie jest to naprawdę prosty sposób i kompot smakuję przepysznie! 




niedziela, 4 września 2016

Bułgaria Złote Piaski 2k16


Witam was wszystkich! Jak już wspominałam to w te wakacje byłam w Bułgarii na obozie i było wspaniale. Poznałam dużo koleżanek i kolegów i dzięki tym osobą ten obóz był bardzo udany. Zacznę od tego że w autokarze poznałam najbliższą koleżankę; Martynę. Też przyjechała sama i miałam wielkie szczęście że ją poznałam i obie nazwaliśmy nasze spotkanie błogosławieństwem.  Później znalazłam dużo innych znajomych jednak Martyna była mi najbliższa. Rano wszyscy zostawali na basenie, po odpoczynku była plaża. Woda była przecudowna. Co prawda gdzie nigdzie było pełno skał. Pamiętam pierwszy wypad nad tą plaże, Martyna z Sebastianem nabrali mnie i kolegę, Bartka że nie ma w ogóle skał i że jest sam piasek. A to się zdziwiliśmy. Po plaży była kolacja jednak mi jedzenie nie przypadło do gustu i zdarzyło się że w Bułgarii jadłam jedynie ogórka lub jakiegoś batonika. Wieczorem dokładnie o 20:30 wszyscy szliśmy na miasto a zbiórkę mieliśmy o 23:00 by później wrócić do hotelu. Jeśli w dany dzień był klub to wracaliśmy o 22:00 po to by o 23:00 wyjść do klubu i wrócić o 3 nad ranem do hotelu. W ostatnią noc wszyscy balowaliśmy by po 5 pójść na zbiórkę i wybrać się z samego rana na wschód słońca więc większość zdjęć jest z tej wyprawy. Szczerze mówiąc robiłam mało zdjęcia, wołałam wszystko zobaczyć na oczy i zapamiętać to w pamięci. I nie chodzi mi o tą z telefonu.